To potężna, średniowieczna warownia usytuowana na skałach. Jest zaliczana do tzw. Zamków nad Loarą.

.🏰🏰🏰.

Wysokie strome mury, mosty i baszty czyniły ją nie łatwą do zdobycia. Nic dziwnego, że podczas wojny stuletniej między Anglią a Francją była schronieniem dla francuskiego dworu królewskiego. Jej silne cechy obronne czyniły ją bezpiecznym azylem w czasach zagrożenia militarnego.

Nawet dzisiaj dostęp do jej bramy nie jest łatwy (jest możliwość skorzystania z windy). Można do zamku podejść stromymi alejkami, pnącymi się po wzgórzu od strony miasta lub zaparkować auto na bezpłatnym parkingu i wspiąć tylko kawałek. Jeżeli macie taką możliwość, pierwsze opcja to nie tylko piękne widoki, ale okazja do docenienia kunsztu średniowiecznych architektów i planistów, którzy stworzyli fortecę ujarzmiając skałę na takiej wysokości.

BRAMA

To przez nią w 1308 roku Jakub de Molay, ostatni Wielki Mistrz zakonu templariuszy wraz z innymi dygnitarzami wkroczył na teren zamku. Podróżni zmierzali do Poitiers na przesłuchanie przed papieskim sądem, w Chinon mieli tylko zażyć odpoczynku przed dalszą podróżą. Król Francji postanowił do tego nie dopuścić.

INSKRYPCJE W WIEŻY COUDRAY

Między majem a sierpniem 1308 roku, na polecenie Filipa IV Pięknego dostojnicy zakonu i Wielki Mistrz zostali uwięzieni w twierdzy. Byli przetrzymywani w zamkowych lochach przez trzy miesiące. W Wieży Coudray zobaczyć można wyryte w murze liczne inskrypcje. Przypisywane są uwięzionym templariuszom ze względu na ich religijne motywy: anioł, żołnierz mnich, krzyże przydrożne, narzędzia Męki Pańskiej, a także figury geometryczne.

Wieża Coudray

PERGAMIN Z CHINON

Papież, zmuszony wysłać własnych ludzi aby przesłuchali członków zakonu, posyła do Chinon trzech kardynałów. Protokół z przesłuchań najważniejszych dostojników templariuszy, spisany w lochach Twierdzy Chinon przez siedem wieków uważany był za zaginiony i przez lata poszukiwany był przez naukowców.

W 2001 roku, podczas kilkuletnich badań w Archiwum Watykańskim, odkrywa go historyczka Barbara Frale. Oficjalnie uznaje się, że został źle skatalogowany. Ten niezwykle ważny dokument jest  świadectwem, że ustanowiono procedurę papieską (w której istnienie wątpiono), świadczącą o udzieleniu przez Klemensa V absolucji (rozgrzeszenia) Jakuba de Molay i jego współwięźniów. Nadano mu nazwę pergaminu z Chinon.

 

Podczas przesłuchań wysłannicy papieża zdobyli informacje, które pozwoliły oczyścić templariuszy z zarzutu herezji i wyjaśnić, dlaczego, np. pluli na krzyż. Klemens V uznał ich za winnych mniejszych przestępstw, takich jak brutalność i nadużycia — były to jednak zarzuty nieporównywalnie mniejsze od oskarżenia o herezję.

Mimo wiedzy jaką mamy dziś o papieskiej absolucji, wiemy z historii, że późniejszy proces templariuszy miał się dopiero rozpocząć. Będzie się ciągnąć przez siedem długich lat i mimo prób oczyszczenia zakonu ze stawianych im zarzutów, wielu jego członków zostanie skazanych na śmierć. W 1314 roku Wielki Mistrz Jakub de Molay oraz inni wysokiej rangi członkowie zakonu zostaną spaleni na stosie. Ostatecznie papież i opinia publiczna (na których francuski król wywierał silną presję) mimo braku dowodów na najcięższe zarzuty, doprowadzą do rozwiązania zakonu i wyroków skazujących. Dla Filipa IV proces templariuszy był jedynie pretekstem do zagarnięcia ich bogactw i umocnienia swojej władzy. Jak zauważa Martin Bauer w książce „Templariusze. Mity i rzeczywistość”, w skarbcach templariuszy na pocz. XIV wieku nie było już zbyt wiele złota; posiadali jednak ponad tysiąc posiadłości ziemskich na terenie całej Francji[1]. Istniały również wewnątrzpolityczne przesłanki: król miał nadzieję, że tym pociągnięciem osłabi jednocześnie pozycję papieża, a rozwiązany zakon już nigdy nie pokrzyżuje mu szyków[2].

TRZY ZAMKI

Twierdza Chinon to trzyczęściowe płaskowzgórze o rozmiarach 400 na 70 metrów. W swojej historii mieściła trzy oddzielne zamki: Fort Saint-Georges, Château du Milieu (Środkowy Zamek) i Fort Coudray. Każda warownia otoczona była własnymi fortyfikacjami i rowami, a obrysy jej trzech części nadal są wyraźnie widoczne.

Source: https://1001chateaux.com/france/centre-val-de-loire/indre-et-loire/forteresse-royale-de-chinon/

Początkowo, w X wieku, zamek w Chinon był drewnianą warownią zbudowaną na wysokim wzniesieniu nad rzeką Vienne. W XI wieku rozpoczęto budowę kamiennej fortecy, która z czasem zastąpiła drewnianą konstrukcję. W XII wieku Henryk II Plantagenet rozbudował zamek, dodając mury obronne i baszty, co znacząco wzmocniło jego obronność.

Przedstawienie Henryka II Plantageneta i Eleonory Akwitańskiej. Iluminacja zdobiąca manuskrypt Lancelot du Lac autorstwa Gautiera Map (XII wiek). Source: Wikimedia Commons

Większość budowli na terenie zamku, które obecnie możemy oglądać w całości lub jako ruiny, powstało za panowania Henryka II Plantageneta, króla Anglii (1154-1189) i jego żony Eleonory Akwitańskiej. Dzięki skwapliwie przechowywanym w londyńskich archiwach rachunkach budowlanych królów Anglii wiemy, że Chinon był jego ulubionym zamkiem, na który nie szczędził  wydatków. Za ich panowania zamek został gruntownie przebudowany i rozbudowany. Ich królestwo rozciągało się od Szkocji do Pirenejów, a rządy sprawowano z twierdzy Chinon.

 

Source: Cynthia Thiery (https://cynthiathiery.art/chateau-de-chinon)

W latach 2003–2005 podczas wykopalisk archeologicznych odkryto szczątki ich pierwotnej warowni. W XII wieku królewskie sypialnie znajdowały się w pałacu Fort Saint-Georges (na miejscu dzisiejszego centrum dla zwiedzających). Ich pałac, złożony z siedziby i budynków administracyjnych posiadał sypialnie (Camera), oraz dużą salę do publicznych audiencji (Aula). Do dnia dzisiejszego zachowało się bardzo niewiele pałaców z tego okresu. Po wykopaliskach szczątki zostały przykryte ziemią i zabezpieczone.

Król Henryk II i Eleonora Akwitańska oraz ich syn król Ryszard Lwie Serce zostali pochowani w pobliskim opactwie Fontevraud.

Forteca w Chinon to także miejsce, w którym rodzina Plantagenetów została rozdarta przez gwałtowny konflikt między Ryszardem Lwie Serce a Janem Lacklandem, który położył kres królewskiej dynastii i doprowadził do upadku imperium Plantagenetów. Dwa wieki później Chinon ponownie odegra ważną rolę w historii Francji: to tutaj król Karol VII znajdzie schronienie przed swoimi wrogami, ścigającymi go z Paryża. Utknąwszy w Chinon w środku wojny stuletniej, zwołał szczyt, który pozwolił mu zebrać fundusze i kontynuować walkę o swoje prawa do tronu Francji.

To również tutaj wojna stuletnia dobiega końca, gdy Joanna d’Arc uznała Karola VII za prawowitego króla Francji.

.🏰🏰🏰.

Na terenie Du Milieu i Coudray częściowo dobrze zachowały się mury obronne i pojedyncze baszty: Psia Wieża (Tour des Chiens, XIII wiek), Wieża Młyńska (Tour du Moulin, XII wiek), Wieża de Boissy (XIII wiek) i Wieża de Coudray (pocz. XIII w., to w niej znajdowało się więzienie, w którym przetrzymywano templariuszy). Tour des Chiens, jak wskazuje nazwa, służyła jako psiarnia dla sfory królewskich psów. Rolę więzienia pełniła też Tour d’Argenton (XV wiek).

Zachowała się również wieża zegarowa, w której za panowania Karola VII (1422–1461) umiejscowiono królewskie komnaty.

PAŁAC KRÓLEWSKI

Część królewskiego pałacu (Logis Royaux) obejrzeć można jedynie w obrysie jego pierwotnych murów i pozostałościach po kominku.

Drugą część poddano niedawno renowacji. W królewskim pałacu obejrzeć możemy rekonstrukcję siedziby władcy: pokoje króla i królowej, łazienkę czy kuchnię. To żmudny proces (rekonstrukcja płytek, detali wnętrz, mebli, tapiserii, obiektów codziennego użycia), wymagający zakrojonych na szeroka skalę badań źródeł historycznych i pracy rzemieślników.

To jedyny obiekt na terenie twierdzy w którym możemy zobaczyć zrekonstruowane elementy kultury materialnej. Większość baszt zachowała się tylko częściowo, a wieża zegarowa która przetrwała do naszych czasów w całości jest w środku pusta. W zupełności nie przeszkadza to w odbiorze tych wehikułów przeszłości. Na drugim końcu terenu zamku, w części Fort Coudray znajduje się niepozorna Tour du Moulin. Została zbudowana z kamienia, ma charakterystyczną cylindryczną formę — typową dla średniowiecznych budowli obronnych.

Widok na Tour du Moulin

 

Jeżeli uda nam się wejść do niej bez towarzystwa innych turystów (co udaje się zazwyczaj w godzinach porannych), możemy przenieść się do innego świata. Grube kamienne mury wyciszają otoczenie sprawiając, że znajdujemy się w swojej własnej, prywatnej przestrzeni. Niezwykłą ciszę przerywa tylko wiatr, dostający się do środka przez strzeliste otwory okienne. Możemy dotknąć przyjemnie chłodnego kamienia (gdy na zewnątrz nie daje spokoju 28 stopni). Gdy spojrzymy w górę, dostrzeżemy charakterystyczne sklepienie Plantagenetów. Warto odwiedzić to miejsce dla samej tej wieży.

Przejście przez fosę:

Tereny zamkowe:

Widok z zachodnich murów:

.🏰🏰🏰.

CHINON

Po obejrzeniu fortecy, warto zejść do Chinon i zgubić się w jego wąskich uliczkach. To piękne, małe miasteczko, ze szczególnie dobrze zachowanymi domami z pruskiego muru. Z każdego punktu, między wysokimi domami można dostrzec górującą nad nim twierdzę.

 

[1] Martin Bauer, Templariusze. Mity i rzeczywistość (2017), s. 170.
[2] Ibidem.

 

Leave A Comment